Próbny egzamin ósmoklasisty z matematyki - Nowa Era 2019
Zadanie 1. (1pkt) Dominika obliczyła wartość wyrażenia: \(3-\frac{1}{2}:\frac{2}{5}\cdot0,5\) i otrzymała wynik \(2,375\). Jej koledzy: Antek, Bartek i Czarek, nie zgodzili się z jej odpowiedzią i postanowili wykonać to zadanie samodzielnie. Każdy z nich uzyskał inny wynik: Antek: \(0,5\); Bartek: \(3,125\); Czarek: \(12,5\).
Kto rozwiązał zadanie poprawnie?
A. Antek
B. Bartek
C. Czarek
D. Dominika
Wyjaśnienie:
W tym zadaniu musimy pamiętać o kolejności wykonywania działań - najpierw wykonujemy mnożenie i dzielenie (w kolejności występowania, od lewej do prawej), a na koniec wykonamy odejmowanie, które znalazło się na samym początku. Dobrze jest też od razu zamienić sobie ostatnią liczbę \(0,5\) na ułamek zwykły, dzięki czemu będziemy mieć proste działania na ułamkach zwykłych. Pamiętaj też, że dzielenie możemy zastąpić mnożeniem przez odwrotność danej liczby. Całość rozpisując wszystko bardzo dokładnie będzie wyglądać następująco:
$$3-\frac{1}{2}:\frac{2}{5}\cdot0,5=3-\frac{1}{2}:\frac{2}{5}\cdot\frac{1}{2}=3-\frac{1}{2}\cdot\frac{5}{2}\cdot\frac{1}{2}= \\
=3-\frac{5}{4}\cdot\frac{1}{2}=3-\frac{5}{8}=2\frac{3}{8}=2,375$$
To oznacza, że Dominika poprawnie rozwiązała zadanie.
Zadanie 2. (1pkt) Dane są dwie liczby: \(x=\sqrt{2}-1\) oraz \(y=1+\sqrt{2}\).
Oceń prawdziwość podanych zdań. Wybierz P, jeśli zdanie jest prawdziwe, albo F - jeśli jest fałszywe.
Liczba \(x-y\) jest liczbą całkowitą.
Liczba \(x\cdot y\) jest liczbą naturalną.
Odpowiedź
1) PRAWDA
2) PRAWDA
Wyjaśnienie:
Krok 1. Ocena prawdziwości pierwszego zdania.
Musimy odjąć od siebie te dwie liczby, zatem:
$$\sqrt{2}-1-(1+\sqrt{2})=\sqrt{2}-1-1-\sqrt{2}=-2$$
\(-2\) jest liczbą całkowitą, więc zdanie jest prawdą.
Krok 2. Ocena prawdziwości drugiego zdania.
Tym razem nasze dwie liczby musimy pomnożyć, otrzymując:
$$(\sqrt{2}-1)\cdot(1+\sqrt{2})=\sqrt{2}+2-1-\sqrt{2}=1$$
\(1\) jak najbardziej jest liczbą naturalną, czyli zdanie jest prawdą.
Tak na marginesie, to zamieniając miejscami wyrazy w drugim nawiasie (a możemy to zrobić, bo dodawanie jest przemienne), otrzymalibyśmy wzór skróconego mnożenia \((a-b)\cdot(a+b)=a^2-b^2\) i całość moglibyśmy zapisać jako:
$$(\sqrt{2}-1)\cdot(\sqrt{2}+1)=(\sqrt{2})^2-1^2=2-1=1$$
Zadanie 5. (1pkt) W układzie współrzędnych na płaszczyźnie zaznaczono dwa punkty: \(S=(-2,-6)\) oraz \(T=(2,-3)\). Dzielą one odcinek \(AB\) na trzy równe części.
Oceń prawdziwość podanych zdań. Wybierz P, jeśli zdanie jest prawdziwe, albo F - jeśli jest fałszywe.
Obie współrzędne punktu \(A\) i obie współrzędne punktu \(B\) są ujemne.
Odcinek \(AB\) ma długość \(15\).
Odpowiedź
1) FAŁSZ
2) PRAWDA
Wyjaśnienie:
Krok 1. Sporządzenie rysunku pomocniczego.
Jeżeli punkty \(S\) oraz \(T\) mają nam podzielić odcinek \(AB\) na trzy równe części, to odległość od punkty \(A\) do punktu \(S\) oraz od \(T\) do \(B\) musi być taka sama jak odległość punktu \(S\) od punktu \(T\). Na rysunku będzie to wyglądać w następujący sposób:
Krok 2. Ocena prawdziwości pierwszego zdania.
Niezależnie od tego jak szczegółowo zrobimy nasz rysunek szkicowy, to powinniśmy zauważyć, że to zdanie jest fałszem. Faktycznie, obie współrzędne punktu \(A\) są ujemne, ale nie można tego powiedzieć o współrzędnych punktu \(B\). Na pewno współrzędna iksowa tego punktu jest dodatnia, a i współrzędna igrekowa nie jest ujemna (będzie ona równa \(0\)).
Krok 3. Ocena prawdziwości drugiego zdania.
Aby poznać długość odcinka \(AB\) musimy skorzystać z Twierdzenia Pitagorasa w układzie współrzędnych. Da się to zrobić w sumie na dwa sposoby. Możemy narysować sobie bardzo duży trójkąt prostokątny w którym odcinek \(AB\) jest przeciwprostokątną, ale jest to dość ryzykowne, bo rysunek szkicowy musi być wtedy naprawdę bardzo dokładny. Wydaje się, ze drugi sposób będzie nieco prostszy, a mianowicie łatwiej będzie nam obliczyć długość odcinka \(ST\), rysując znacznie mniejszy trójkąt prostokątny. Jak poznamy długość odcinka \(ST\) (który jest trzy razy krótszy od odcinka \(AC\)), to bardzo szybko obliczymy długość odcinka \(AB\). Wybierzmy może ten drugi sposób i narysujmy sobie taki oto trójkąt prostokątny:
Z rysunku wynika, że odcinek \(ST\) jest przeciwprostokątną trójkąta prostokątnego o przyprostokątnych \(3\) i \(4\), zatem albo z własnego doświadczenia możemy już zapisać, że \(ST=5\), albo też możemy obliczyć to sobie po kolei z Twierdzenia Pitagorasa:
$$3^2+4^2=c^2 \\
9+16=c^2 \\
c^2=25 \\
c=5 \quad\lor\quad c=-5$$
Ujemny wynik nas nie interesuje, zostaje nam zatem \(c=5\), czyli wiemy już, że odcinek \(ST\) ma długość równą \(5\). Nasz odcinek \(AB\) będzie trzy razy dłuższy od odcinka \(ST\), zatem: \(|AB|=3\cdot5=15\). Zdanie jest więc prawdą.
Zadanie 6. (1pkt) Na stole leżą płytki w kształcie trójkątów równobocznych o bokach długości \(3cm\) i płytki kwadratowe, których boki także mają długość \(3cm\). Marysia ułożyła z nich figurę taką, jak na rysunku.
Oceń prawdziwość podanych zdań. Wybierz P, jeśli zdanie jest prawdziwe, albo F - jeśli jest fałszywe.
Otrzymana figura to dwunastokąt foremny.
Łączna powierzchnia trójkątnych płytek jest większa niż łączna powierzchnia płytek kwadratowych.
Odpowiedź
1) PRAWDA
2) FAŁSZ
Wyjaśnienie:
Krok 1. Ocena prawdziwości pierwszego zdania.
To, że figura nasza jest dwunastokątem nie podlega raczej wątpliwości - wystarczy policzyć boki lub kąty. Pytanie jednak, czy jest to dwunastokąt foremny (czyli czy wszystkie boki są jednakowej długości). Jak najbardziej jest to dwunastokąt foremny, bo zarówno kwadraty jak i trójkąty równoboczne (z których zbudowana jest figura) mają krawędź o długości \(3cm\), czyli każdy bok naszego dwunastokąta ma długość \(3cm\). Zdanie jest więc prawdą.
Krok 2. Ocena prawdziwości drugiego zdania.
Aby się przekonać o tym, czy jest to prawda, musimy obliczyć pola powierzchni kwadratów i trójkątów. Zacznijmy od kwadratów. Z rysunku wynika, że mamy \(6\) kwadratów o boku \(3cm\). Pole pojedynczego kwadratu obliczamy ze wzoru \(P=a^2\), zatem skoro takich kwadratów mamy \(6\) to otrzymamy:
$$P_{k}=6\cdot3^2 \\
P_{k}=6\cdot9 \\
P_{k}=54$$
Teraz obliczmy łączną powierzchnię trójkątów. Widzimy, że mamy \(12\) trójkątów równobocznych o boku \(3cm\). Pole każdego pojedynczego trójkąta możemy obliczyć ze wzoru \(P=\frac{a^2\sqrt{3}}{4}\), zatem łączne pole wszystkich trójkątów będzie równe:
$$P_{t}=12\cdot\frac{3^2\sqrt{3}}{4} \\
P_{t}=12\cdot\frac{9\sqrt{3}}{4} \\
P_{t}=3\cdot9\sqrt{3} \\
P_{t}=27\sqrt{3}$$
Jeżeli przyjmiemy, że \(\sqrt{3}\approx1,73\), to możemy wtedy zapisać, że \(P_{t}\approx27\cdot1,73\approx46,71\). To oznacza, że pole powierzchni trójkątów jest mniejsze od pola powierzchni kwadratów, zatem to zdanie jest fałszem.
Zadanie 7. (1pkt) Dany jest trójkąt \(ABC\), w którym kąt przy wierzchołku \(C\) ma miarę \(45°\). Na bokach \(AB\) i \(BC\) zaznaczono punkty \(D\) i \(E\), przez które poprowadzono prostą równoległą do boku \(AC\). Prosta \(DE\) tworzy z bokiem \(AB\) kąt o mierze \(140°\) (jak na rysunku).
Oceń prawdziwość podanych zdań. Wybierz P, jeśli zdanie jest prawdziwe, albo F - jeśli jest fałszywe.
Kąt \(BAC\) ma miarę \(45°\).
Kąty trójkąta \(DBE\) i kąty trójkąta \(ABC\) mają równe miary.
Odpowiedź
1) FAŁSZ
2) PRAWDA
Wyjaśnienie:
Krok 1. Ocena prawdziwości pierwszego zdania.
Z własności kątów wiemy, że kąt \(BAC\) oraz \(BDE\) będą miały jednakową miarę (są to kąty odpowiadające). Miarę kąta \(BDE\) możemy wyznaczyć w dość prosty sposób, bowiem tworzy on z kątem \(140°\) parę kątów przyległych. Wiedząc, że kąty przyległe mają miarę \(180°\) możemy zapisać, że:
$$|\sphericalangle BDE|=180°-140°=40°$$
Jak już ustaliliśmy, kąt \(BAC\) ma taką samą miarę co \(BDE\), zatem \(|\sphericalangle BAC|=40°\). Zdanie jest więc fałszem.
Krok 2. Ocena prawdziwości drugiego zdania.
Wiemy już, że kąty \(BDE\) oraz \(BAC\) mają jednakową miarę (i wiemy nawet, że jest to dokładnie \(40°\)). Wiemy też z samego rysunku, że trójkąty \(ABC\) oraz \(DBE\) mają jednakowy kąt przy wierzchołku \(B\). Wniosek z tego płynie taki, że już w tym momencie mamy pewność, że ten duży i mały trójkąt mają jednakowe miary dwóch kątów, zatem i miara trzeciego kąta musi być jednakowa (nie ma innej możliwości, bo każdy trójkąt ma taką samą sumę wszystkich kątów). Zdanie jest więc prawdą.
Gdyby ktoś nie był jeszcze o tym przekonany, to zawsze można obliczyć miarę kąta przy wierzchołku \(B\). Z poprzedniego kroku wiemy, że zarówno kąty \(BDE\) jak i \(BAC\) mają miarę \(40°\), zatem patrząc się na trójkąt \(ABC\) możemy stwierdzić, że:
$$|\sphericalangle ABC|=180°-45°-40°=95°$$
Teraz patrzymy się na trójkąt \(DBE\). Wiemy już, że kąt przy wierzchołku \(D\) ma miarę \(40°\), kąt przy wierzchołku \(B\) ma miarę \(95°\), zatem kąt przy wierzchołku \(E\) będzie miał miarę:
$$|\sphericalangle DEB|=180°-40°-95°=45°$$
W tym momencie widzimy wyraźnie, że obydwa te trójkąty mają miary kątów \(40°, 45°, 95°\).
Tak na marginesie to zwróć uwagę na to, że rysunek szkicowy podany w treści zadania był sporą zmyłką, bo z rysunku nie wynika to, że kąt przy wierzchołku \(B\) jest rozwarty.
Zadanie 10. (1pkt) W sklepie Sporton w koszu znajdują się pudełka z piłkami do ping-ponga w dwóch kolorach: białym i pomarańczowym. Piłki białe są zapakowane po 6 sztuk, a pomarańczowe - po \(4\) sztuki. Jakub policzył pudełka i piłki, po czym stwierdził, że pudełek z piłkami pomarańczowymi jest o \(5\) więcej niż pudełek z piłkami białymi, ale łącznie w pudełkach jest tyle samo piłek białych, co piłek pomarańczowych.
Uzupełnij zdania. Wybierz odpowiedzi spośród oznaczonych literami A i B oraz C i D.
W koszu znajduje się łącznie \(\bbox[5px,border:1px solid]{A}\bigg/\bbox[5px,border:1px solid]{B}\) piłek.
A. \(60\)
B. \(120\)
Pudełek z piłkami białymi jest \(\bbox[5px,border:1px solid]{C}\bigg/\bbox[5px,border:1px solid]{D}\) mniej niż pudełek z piłkami pomarańczowymi.
C. o jedną trzecią
D. o połowę
Wyjaśnienie:
Krok 1. Wprowadzenie oznaczeń do treści zadania.
Wprowadźmy do zadania następujące oznaczenia:
\(x\) - liczba opakowań piłeczek białych
\(x+5\) - liczba opakowań piłeczek pomarańczowych
Wiemy, że w każdym opakowaniu białych piłeczek jest \(6\) sztuk. Skoro mamy \(x\) takich pudełek, a w każdym jest \(6\) piłeczek, to łącznie białych piłeczek będzie \(6x\).
Wiemy też, że w każdym opakowaniu pomarańczowych piłeczek są \(4\) sztuki. Skoro mamy \(x+5\) takich pudełek, a w każdym są \(4\) piłeczki, to łącznie pomarańczowych piłeczek będzie \(4\cdot(x+5)\).
Krok 2. Zapisanie i rozwiązanie równania.
Z treści zadania wynika, że piłeczek białych oraz pomarańczowych jest taka sama ilość, czyli możemy zapisać następujące równanie:
$$6x=4\cdot(x+5) \\
6x=4x+20 \\
2x=20 \\
x=10$$
Krok 3. Obliczenie liczby białych i pomarańczowych piłeczek.
Skoro poprzez \(x\) oznaczyliśmy sobie liczbę pudełek z białymi piłeczkami to wiemy już, że takich pudełek jest łącznie \(10\). W każdym pudełku jest \(6\) piłeczek, czyli łącznie białych piłeczek jest \(60\).
Pudełek z pomarańczowymi piłeczkami mamy \(x+5\), czyli będzie to \(10+5=15\) pudełek. W każdym pudełku znajdują się \(4\) piłeczki, zatem łącznie będzie to \(15\cdot4=60\).
Krok 4. Rozwiązanie pierwszej części zadania.
Z poprzedniego kroku wiemy, że mamy \(60\) piłeczek białych oraz \(60\) pomarańczowych, zatem wszystkich piłeczek jest łącznie:
$$60+60=120$$
Krok 5. Rozwiązanie drugiej części zadania.
Przed chwilą obliczyliśmy sobie, że pudełek z białymi piłeczkami jest \(10\), a pudełek z pomarańczowymi jest \(15\). Pudełek z białymi piłeczkami jest więc o \(5\) mniej niż z pomarańczowymi, zatem jest ich mniej o \(\frac{5}{15}=\frac{1}{3}\), czyli o jedną trzecią.
Tak na marginesie - bardzo łatwo tutaj o pomyłkę. Nie możemy zapisać, że pudełek z białymi piłeczkami jest mniej o \(\frac{5}{10}=\frac{1}{2}\), czyli o połowę, bo naszym punktem odniesienia są pudełka z pomarańczowymi piłeczkami (i dlatego to \(15\) jest w mianowniku, a nie \(10\)).
Zadanie 11. (1pkt) Merkury i Neptun to planety Układu Słonecznego. Masa Merkurego to około \(3,3\cdot10^{23}kg\), a masa Neptuna - około \(1,0\cdot10^{26}kg\). Ile razy masa Neptuna jest większa od masy Merkurego?
A. około \(30\) razy
B. około \(300\) razy
C. około \(3000\) razy
D. około \(30\;000\) razy
Wyjaśnienie:
Naszym zadaniem jest tak naprawdę obliczenie ile jest równe \(\frac{1,0\cdot10^{26}}{3,3\cdot10^{23}}\). Aby rozwiązać to działanie, to najprościej będzie zamienić sobie \(1,0\cdot10^{26}\) na \(10\cdot10^{25}\). Co nam da taka zamiana? Dzięki niej będziemy mogli skrócić liczbę \(10\) z liczbą \(3,3\) (w zaokrągleniu \(10:3,3\) będzie równe \(3\)) Całość będzie wyglądać następująco:
$$\frac{1,0\cdot10^{26}}{3,3\cdot10^{23}}=\frac{10\cdot10^{25}}{3,3\cdot10^{23}}\approx3\cdot10^{25-23}\approx3\cdot10^2\approx3\cdot100\approx300$$
Zadanie 12. (1pkt) Niżej przedstawiono fragment rozkładu jazdy pociągów ze stacji Warszawa Śródmieście PKP do Żyrardowa.
Na trasie Warszawa Śródmieście PKP-Żyrardów pociągi pokonują \(43km\). Które pociągi przebywają tę trasę ze średnią prędkością większą niż \(50\frac{km}{h}\)?
A. \(1.\) i \(2.\)
B. \(1.\) i \(3.\)
C. \(2.\) i \(4.\)
D. \(3.\) i \(4.\)
Wyjaśnienie:
Krok 1. Obliczenie czasu jazdy poszczególnych pociągów.
Korzystając z informacji zawartych w tabelce możemy powiedzieć, że:
\(1.\) pociąg pokonuje trasę w \(50\) minut.
\(2.\) pociąg pokonuje trasę w \(61\) minut.
\(3.\) pociąg pokonuje trasę w \(50\) minut.
\(4.\) pociąg pokonuje trasę w \(57\) minut.
W tym momencie moglibyśmy się wykazać sprytem i od razu wskazać prawidłową odpowiedź do tego zadania. W każdej z odpowiedzi mamy wymienione dwa numery pociągów, czyli zgodnie z logiką - muszą to być te dwa pociągi, które naszą trasę pokonały najszybciej. Już po tak prostej analizie możemy stwierdzić, że na pewno prawidłową odpowiedzią do tego zadania jest odpowiedź druga. Spróbujmy jednak obliczyć to sobie nieco bardziej matematycznie.
Krok 2. Obliczenie oczekiwanego czasu jazdy przy prędkości \(50\frac{km}{h}\).
Możemy oczywiście obliczyć prędkość jazdy każdego z pociągów i sprawdzić kiedy pociąg porusza się z prędkością większą niż \(50\frac{km}{h}\). Jest to jednak dość czasochłonne, zwłaszcza że bazując na czasach z pierwszego kroku trzeba jeszcze zamienić minuty na godziny, zatem będziemy mieć w działaniach dość "brzydkie" liczby.
Znacznie łatwiej jest obliczyć w jakim czasie pociąg pokona tę trasę z prędkością \(50\frac{km}{h}\), co pozwoli nam później porównać ten czas do czasu jazdy naszych czterech pociągów. Korzystając ze wzoru \(v=\frac{s}{t}\) możemy zapisać, że:
$$v=\frac{s}{t} \quad\bigg/\cdot t \\
s=v\cdot t \quad\bigg/:v \\
t=\frac{s}{v}$$
Podstawiając teraz \(s=43km\) oraz \(v=50\frac{km}{h}\) otrzymamy:
$$t=\frac{43km}{50\frac{km}{h}} \\
t=\frac{43}{50}h \\
t=0,86h$$
Skoro godzina ma \(60\) minut, to:
$$t=0,86\cdot60min=51,6min$$
Krok 3. Interpretacja otrzymanego wyniku.
Wiemy już, że pociąg pokona trasę \(43km\) ze średnią prędkością \(50\frac{km}{h}\) w ciągu \(51,6\) minuty. My chcemy, by ta średnia prędkość była wyższa, czyli czas jazdy musi być krótszy niż \(51,6\) minuty. Z tego też względu pociągami, które pojadą szybciej są pociągi o numerach \(1\) oraz \(3\).
Zadanie 13. (1pkt) Każda z poniższych figur jest zbudowana z szesnastu jednakowych sześciennych kostek o krawędzi \(1cm\).
Niech \(P_{I}, P_{II}, P_{III}\) oznaczają pola powierzchni całkowitej odpowiednio figur: \(I, II\) i \(III\). Która zależność między polami tych figur jest prawdziwa?
A. \(P_{I}\lt P_{II}\lt P_{III}\)
B. \(P_{II}\lt P_{I}\lt P_{III}\)
C. \(P_{I}=P_{II}\lt P_{III}\)
D. \(P_{I}\lt P_{II}=P_{III}\)
Wyjaśnienie:
Tak prawdę mówiąc nie musimy liczyć pole powierzchni jako takiej. Wystarczy, że sprawnie obliczymy liczbę "kwadracików" każdej z podstaw oraz ścian bocznych. Ta figura, która tych "kwadracików" będzie miała najwięcej, będzie miała jednocześnie największe pole powierzchni.
Krok 1. Obliczenie pola powierzchni pierwszej figury.
W podstawie dolnej i górnej pierwszej figury mamy po \(16\) kwadratów. W każdej z czterech ścian bocznych mamy \(4\) kwadraty. Pole powierzchni będzie więc równe:
$$P_{I}=2\cdot16+4\cdot4 \\
P_{I}=32+16 \\
P_{I}=48$$
Krok 2. Obliczenie pola powierzchni drugiej figury.
W podstawie dolnej i górnej pierwszej figury mamy po \(8\) kwadratów. W każdej z czterech ścian bocznych mamy \(6\) kwadratów. Ale to nie koniec, bo mamy jeszcze kwadraty wewnątrz naszej bryły - jak się dobrze przyjrzymy, to doliczymy się, że tych wewnętrznych kwadratów jest \(8\) (po dwa na każdej z czterech wewnętrznych ścian). Pole powierzchni będzie więc równe:
$$P_{II}=2\cdot8+4\cdot6+8 \\
P_{II}=16+24+8 \\
P_{II}=48$$
Krok 3. Obliczenie pola powierzchni drugiej figury.
W podstawie dolnej i górnej pierwszej figury mamy po \(16\) kwadratów. W każdej z czterech ścian bocznych mamy \(5\) kwadratów. I tu także mamy jeszcze kwadraty wewnątrz naszej figury, a jest ich dokładnie \(12\) (po trzy na każdej z czterech wewnętrznych ścian). Pole powierzchni będzie więc równe:
$$P_{III}=2\cdot16+4\cdot5+12 \\
P_{III}=32+20+12 \\
P_{III}=64$$
To oznacza, że \(P_{I}=P_{II}\lt P_{III}\).
Zadanie 14. (1pkt) Pierwiastek kwadratowy z liczby \(a\) jest równy \(36\). Która z podanych równości jest nieprawdziwa?
A. \(\sqrt{a^2}=6^2\)
B. \(a=36^2\)
C. \(\frac{\sqrt{a}}{6}=6\)
D. \(\sqrt[3]{a^3}=6^4\)
Wyjaśnienie:
Krok 1. Obliczenie wartości liczby \(a\).
Nie jest to krok konieczny, ale na pewno pomaga w zrozumieniu istoty zapisów, które pojawiają się w odpowiedziach i pozwala też szybko zweryfikować poprawność naszego wyboru. Skoro pierwiastek kwadratowy z \(a\) jest równy \(36\), to \(a\) jest równe \(36^2\), czyli \(1296\).
Krok 2. Sprawdzenie poprawności odpowiedzi.
Sprawdźmy teraz poprawność każdej z odpowiedzi.
Odp. A. To jest nieprawda, bo zgodnie z definicją pierwiastków, \(\sqrt{a^2}\) będzie równe \(|a|\), czyli w naszym przypadku byłoby to \(1296\). Tymczasem po prawej stronie równania mamy \(6^2\) które jest równe \(36\).
Odp. B. To prawda, co zresztą wykorzystaliśmy do poznania wartości tej liczby w pierwszym kroku.
Odp. C. To prawda, bowiem skoro pierwiastek z \(a\) to \(36\), to mamy ułamek \(\frac{36}{6}\), co faktycznie jest równe \(6\).
Odp. D. To prawda. Po lewej stronie równania pierwiastek z potęgą się skrócą, czyli zostanie nam \(a\) (o którym wiemy już, że to jest \(1296\)). Po prawej stronie mamy \(6^4\), co jest równe właśnie \(1296\).
Nieprawdziwa była więc pierwsza równość.
Zadanie 15. (1pkt) Dany jest prostokąt \(ABCD\) o bokach długości \(5cm\) i \(10cm\). Na boku \(CD\), w odległości \(4cm\) od punktu \(D\), zaznaczono punkt \(E\), który połączono z punktami \(A\) i \(B\) tak, jak na rysunku.
Czy trójkąt \(ABE\) jest prostokątny?
\(|AE|^2+|EB|^2\gt|AB|^2\)
Wyjaśnienie:
Krok 1. Obliczenie długości boku \(AE\).
Spójrzmy na biały trójkąt \(ADE\). Jest to na pewno trójkąt prostokątny (bo kąt przy wierzchołku \(D\) jest kątem prostokąta). Odcinek \(AD\) ma długość \(5cm\), natomiast odcinek \(DE\) ma długość \(4cm\). Korzystając więc z Twierdzenia Pitagorasa możemy zapisać, że:
$$4^2+5^2=|AE|^2 \\
16+25=|AE|^2 \\
|AE|^2=41 \\
|AE|=\sqrt{41} \quad\lor\quad |AE|=-\sqrt{41}$$
Ujemny wynik oczywiście odrzucamy, bo długość boku nie może być ujemna, zatem zostaje nam \(|AE|=\sqrt{41}\).
Krok 2. Obliczenie długości boku \(BE\).
Spoglądamy na trójkąt \(BCE\). Sytuacja jest analogiczna do tej przed chwilą - to także jest trójkąt prostokątny i to właśnie z niego wyliczymy długość boku \(BE\). Odcinek \(BC\) ma długość \(5cm\), natomiast odcinek \(EC\) ma długość \(10cm-4cm=6cm\). W związku z tym:
$$6^2+5^2=|BE|^2 \\
36+25=|BE|^2 \\
|BE|^2=61 \\
|BE|=\sqrt{61} \quad\lor\quad |BE|=-\sqrt{61}$$
Ujemny wynik także odrzucamy, zatem zostaje nam \(|BE|=\sqrt{61}\).
Krok 3. Sprawdzenie, czy trójkąt \(ABE\) jest prostokątny.
Jeżeli trójkąt miałby być prostokątny to zgodnie z Twierdzeniem Pitagorasa \(|AE|^2+|BE|^2\) powinno być równe \(|AB|^2\). Jeżeli taka równość nie zajdzie, to trójkąt nie będzie prostokątny. Sprawdźmy zatem ile jest równe \(|AE|^2+|BE|^2\):
$$|AE|^2+|BE|^2=\sqrt{41}^2+\sqrt{61}^2=41+61=102$$
Teraz sprawdźmy ile jest równe \(|AB|^2\):
$$|AB|^2=10^2=100$$
Widzimy wyraźnie, że suma kwadratów potencjalnych długości przyprostokątnych jest większa niż kwadrat długości potencjalnej przeciwprostokątnej. Stąd też płynie wniosek, że ten trójkąt nie jest prostokątny, ponieważ \(|AE|^2+|EB|^2\gt|AB|^2\).
Zadanie 16. (2pkt) W przepisie na ciasto do pizzy znajdują się następujące składniki:
• \(250g\) mąki pszennej,
• \(150ml\) ciepłej wody,
• \(25g\) drożdży świeżych lub \(7g\) drożdży instant,
• \(1\) łyżeczka soli,
• pół łyżeczki cukru,
• \(1\) łyżka oliwy z oliwek.
Ewa chce przygotować ciasto z \(600g\) mąki pszennej i drożdży instant. Musi przeliczyć składniki, aby zachować proporcje z przepisu. Uzupełnij zdanie.
Do przygotowania pizzy z \(600g\) mąki pszennej Ewa powinna użyć \(..... ml\) ciepłej wody oraz \(..... g\) drożdży instant.
Odpowiedź
Ewa powinna użyć \(360ml\) ciepłej wody oraz \(16,8g\) drożdży instant.
Wyjaśnienie:
Krok 1. Obliczenie współczynnika proporcji.
Podany przepis mówi nam, że do przygotowania pizzy potrzeba \(250g\) mąki. Skoro Ewa chce wykorzystać \(600g\), to znaczy że chce zrobić pizzę, która jest \(600:250=2,4\) razy większa. To oznacza, że każdego ze składników pizzy trzeba użyć w ilości \(2,4\) razy większej niż jest to podane w przepisie.
Krok 2. Obliczenie ilości wody oraz drożdży.
W przepisie mamy informację, że potrzebujemy \(150ml\) wody, a skoro musimy jej użyć \(2,4\) razy więcej, to zużyjemy jej:
$$150ml\cdot2,4=360ml$$
Analogicznie postąpimy z drożdżami. W przepisie jest informacja, że potrzebujemy \(7g\) drożdży instant, a skoro musimy ich użyć \(2,4\) razy więcej, to zużyjemy ich w ilości:
$$7g\cdot2,4=16,8g$$
Wyjaśnienie punktacji:
Przyznaj sobie:
0 pkt
• Gdy brakuje jakiegokolwiek postępu prowadzącego do rozwiązania zadania.
1 pkt
• Gdy poprawnie obliczysz ilość wody (patrz: Krok 1.).
LUB
• Gdy poprawnie obliczysz masę drożdży (patrz: Krok 1.).
2 pkt
• Gdy otrzymasz oczekiwany wynik.
Zadanie 17. (2pkt) Dane są dwie liczby: \(a=7^7:7^2:7^5\) oraz \(b=\sqrt{9}\). Oblicz wartość wyrażenia \(|a-b|\).
Wyjaśnienie:
Krok 1. Obliczenie wartości liczb \(a\) oraz \(b\).
Zacznijmy od liczby \(a\). Korzystając z działań na potęgach możemy zapisać, że:
$$7^7:7^2:7^5=7^{7-2}:7^5=7^5:7^5=1$$
Teraz obliczmy wartość liczby \(b\). Tutaj raczej problemów być nie powinno, bo po prostu \(\sqrt{9}=3\).
Krok 2. Obliczenie wartości wyrażenia \(|a-b|\).
Wiemy już, że \(a=1\) oraz \(b=3\), zatem:
$$|a-b|=|1-3|=|-2|=2$$
Wyjaśnienie punktacji:
Przyznaj sobie:
0 pkt
• Gdy brakuje jakiegokolwiek postępu prowadzącego do rozwiązania zadania.
1 pkt
• Gdy poprawnie obliczysz wartości liczb \(a\) oraz \(b\) (patrz: Krok 1.).
2 pkt
• Gdy otrzymasz oczekiwany wynik.
Zadanie 18. (2pkt) W pewnej rodzinie tata Krzysztof obchodzi urodziny \(17\) lipca, syn Mateusz - \(17\) kwietnia, a syn Szymon - \(17\) października. Który z synów ma urodziny w ten sam dzień tygodnia co tata?
Odpowiedź
Urodziny w ten sam dzień tygodnia co tata będzie miał Mateusz.
Wyjaśnienie:
Krok 1. Obliczenie liczby dni między datą urodzin taty oraz syna Mateusza.
Musimy obliczyć ile dni jest od \(17\) kwietnia do \(17\) lipca. Możemy to zrobić dowolnie wybraną przez siebie metodą, ale najbezpieczniej będzie chyba przeanalizować to w ten sposób:
• \(18\) kwietnia to \(1.\) dzień po urodzinach
• \(30\) kwietnia to \(13.\) dzień po urodzinach
• \(31\) maja to \(44.\) dzień po urodzinach
• \(30\) czerwca to \(74.\) dzień po urodzinach
• \(17\) lipca to \(91.\) dzień po urodzinach
Krok 2. Obliczenie liczby dni między datą urodzin taty oraz syna Szymona.
Rozpiszmy to tak samo jak przed chwilą, tyle że tym razem liczymy od \(17\) lipca do \(17\) października:
• \(18\) lipca to \(1.\) dzień po urodzinach
• \(31\) lipca to \(14.\) dzień po urodzinach
• \(31\) sierpnia to \(45.\) dzień po urodzinach
• \(30\) września to \(75.\) dzień po urodzinach
• \(17\) października to \(92.\) dzień po urodzinach
Krok 3. Interpretacja otrzymanych wyników.
Aby urodziny były w ten sam dzień tygodnia, to liczba dni dzieląca poszczególne urodziny musi być podzielna przez \(7\).
Urodziny taty od urodzin Mateusza dzieli \(91\) dni, czyli \(91:7=13\) pełnych tygodni. Tata z Mateuszem będą więc mieć urodziny w ten sam dzień tygodnia.
Urodziny taty od urodzin Szymona dzielą \(92\) dni, czyli \(13\) pełnych tygodni i jeszcze \(1\) dzień. Z tego też względu tata z Szymonem nie będą mieć urodzin tego samego dnia.
Wyjaśnienie punktacji:
Przyznaj sobie:
0 pkt
• Gdy brakuje jakiegokolwiek postępu prowadzącego do rozwiązania zadania.
1 pkt
• Gdy poprawnie uzasadnisz (obliczysz) dzień urodzin jednego syna (patrz: Krok 2.).
2 pkt
• Gdy otrzymasz oczekiwany wynik.
Zadanie 19. (3pkt) Ciocia Jola uszyła serwetę ze skośnymi brzegami, która pasuje do prostokątnego stolika o wymiarach \(100cm\) i \(40cm\) (jak na rysunku).
Brzeg serwety chce obszyć kolorową tasiemką. Czy na obszycie wystarczy \(2,5m\) tasiemki? Przyjmij \(\sqrt{2}\approx1,4\).
Odpowiedź
Tasiemka o długości \(2,5m\) jest wystarczająca.
Wyjaśnienie:
Krok 1. Sporządzenie rysunku pomocniczego.
Powinniśmy zauważyć, że w rogach rysunku mamy trójkąty prostokątne, których przyprostokątne mają długość \(20cm\). Wspominamy sobie o tych trójkątach, bowiem na obwód serwety składają się m.in. przeciwprostokątne tychże trójkątów (oznaczymy je sobie na szkicu jako \(x\)). Dodatkowo na dole i górze mamy fragmenty serwetki, które oznaczymy sobie jako \(y\). Całość na rysunku z oznaczeniami będzie wyglądać następująco:
Krok 2. Obliczenie długości odcinków oznaczonych jako \(x\).
Na rysunku mamy cztery odcinki oznaczone jako \(x\), zatem obliczmy miarę każdego z takich boków. Możemy skorzystać tutaj wprost z Twierdzenia Pitagorasa i zapisać, że \(20^2+20^2=x^2\), ale możemy też postąpić nieco sprytniej. Tak naprawdę nasze trójkąty prostokątne są klasycznymi trójkątami o kątach \(45°, 45°, 90°\) (wiemy to, bo przyprostokątne mają jednakową długość). Z własności takich trójkątów wynika, że ich przeciwprostokątna jest \(\sqrt{2}\) razy dłuższa od długości przyprostokątnych, zatem możemy zapisać od razu, że \(x=20\sqrt{2}cm\).
Krok 3. Obliczenie długości odcinków oznaczonych jako \(y\).
Odcinki oznaczone jako \(y\) są dość proste do policzenia, bowiem będzie to długość \(100cm\), która jest pomniejszona z lewej i prawej strony o \(20cm\). Możemy więc zapisać, że:
$$y=100cm-2\cdot20cm \\
y=100cm-40cm \\
y=60cm$$
Krok 4. Obliczenie obwodu całej serwety.
Na obwód naszej serwety składają się cztery odcinki oznaczone jako \(x\) oraz dwa odcinki oznaczone jako \(y\), zatem:
$$Obw=4\cdot20\cdot{2}+2\cdot60 \\
Obw=80\sqrt{2}+120[cm]$$
Przyjmując przybliżenie \(\sqrt{2}\approx1,4\) otrzymamy:
$$Obw\approx80\cdot1,4+120 \\
Obw\approx112+120 \\
Obw\approx232[cm]\approx2,32m$$
To oznacza, że tasiemka o długości \(2,5m\) jak najbardziej wystarczy do obszycia naszej serwety.
Wyjaśnienie punktacji:
Przyznaj sobie:
0 pkt
• Gdy brakuje jakiegokolwiek postępu prowadzącego do rozwiązania zadania.
1 pkt
• Gdy poprawnie obliczysz długość skośnego boku serwety (patrz: Krok 2.).
LUB
• Gdy poprawnie obliczysz długość prostego boku serwety (patrz: Krok 3.).
2 pkt
• Gdy poprawnie obliczysz długość skośnego boku serwety (patrz: Krok 2.) oraz długość prostego boku serwety (patrz: Krok 3.).
LUB
• Gdy wykonasz wszystkie kroki, ale otrzymany wynik będzie niepoprawny jedynie ze względu na błędy rachunkowe.
3 pkt
• Gdy otrzymasz oczekiwany wynik.
Zadanie 20. (3pkt) Pływalnia Wodny Raj oferuje bilety na wejścia jednorazowe oraz miesięczne karnety.
Michał i jego tata bywają na pływalni regularnie. Spędzają tam \(60\) minut. W ostatnim miesiącu kupili karnety - normalny dla taty i ulgowy dla Michała. Każdy z nich był na pływalni \(11\) razy. Czy zakup karnetów dla każdego z nich był korzystny?
Odpowiedź
Karnet Michała nie był opłacalny, ale taty karnet już był.
Wyjaśnienie:
Krok 1. Obliczenie ceny pojedynczego wejścia na basen (bez karnetu).
Michał i tata korzystają z basenu przez \(60\) minut. To oznacza, że zgodnie z cennikiem muszą zapłacić za taki pobyt cenę za \(45\) minut plus opłaty za przekroczenie limitu o \(15\) minut. Spójrzmy jak to będzie wyglądać w praktyce:
Michał musi zapłacić \(6,50zł\) za \(45\) minut. Za przekroczenie czasu o \(15\) minut będzie musiał zapłacić dodatkowo \(3\cdot0,50zł=1,50zł\). Całe pojedyncze wyjście na basen kosztować więc będzie:
$$6,50zł+1,50zł=8zł$$
Tata musi zapłacić \(10zł\) za \(45\) minut. Za przekroczenie czasu o \(15\) minut będzie musiał zapłacić dodatkowo \(3\cdot1zł=3zł\). Całe pojedyncze wyjście na basen kosztować więc będzie:
$$10zł+3zł=13zł$$
Krok 2. Obliczenie ceny biletów na \(11\) wejść na basen (bez karnetu).
Skoro cena biletu Michała wynosi \(8zł\), to na \(11\) wejść wyda on \(8zł\cdot11=88zł\).
Skoro cena biletu taty wynosi \(13zł\), to na \(11\) wejść wyda on \(13zł\cdot11=143zł\).
Krok 3. Analiza opłacalności karnetów.
Michał za karnet zapłacił \(90zł\). Gdyby kupował bilety oddzielnie, to zapłaciłby \(88zł\). W przypadku Michała karnet nie był więc opłacalny.
Tata za karnet zapłacił \(125zł\). Gdyby kupował bilety oddzielnie, to zapłaciłby \(143zł\). W przypadku taty karnet był więc opłacalny.
Wyjaśnienie punktacji:
Przyznaj sobie:
0 pkt
• Gdy brakuje jakiegokolwiek postępu prowadzącego do rozwiązania zadania.
1 pkt
• Gdy poprawnie obliczysz koszt pojedynczego wejścia na basen Michała oraz taty (patrz: Krok 1.).
LUB
• Gdy poprawnie obliczysz koszt jedenastu wyjść na basen Michała (patrz: Krok 2.).
LUB
• Gdy poprawnie obliczysz koszt jedenastu wyjść na basen taty (patrz: Krok 2.).
2 pkt
• Gdy poprawnie obliczysz koszt jedenastu wyjść na basen Michała oraz taty (patrz: Krok 2.).
LUB
• Gdy wykonasz wszystkie kroki, ale otrzymany wynik będzie niepoprawny jedynie ze względu na błędy rachunkowe.
3 pkt
• Gdy otrzymasz oczekiwany wynik i poprawnie omówisz opłacalność karnetów.
Zadanie 21. (3pkt) Dwa trójkąty równoboczne o boku \(4cm\) sklejono podstawami. W każdym z tych trójkątów poprowadzono wysokości \(CE\) i \(CF\) (jak na rysunku).
Uzasadnij, że trójkąt \(EFC\) jest równoboczny, i oblicz jego pole.
Odpowiedź
Uzasadniono korzystając z własności trójkątów równoramiennych i równobocznych. Pole powierzchni jest równe \(P=3\sqrt{3}cm^2\).
Wyjaśnienie:
Krok 1. Dostrzeżenie, że boki \(EC\) oraz \(FC\) mają jednakową długość.
Spójrzmy na odcinki \(EC\) oraz \(FC\). Jeden i drugi to wysokości trójkątów równobocznych (\(ACD\) oraz \(ABC\)) o boku \(a=4cm\). To z kolei prowadzi nas do bardzo ważnego wniosku, że odcinki \(EC\) oraz \(FC\) są jednakowej długości (w dalszych krokach obliczymy sobie jaka jest to dokładnie długość). Póki co możemy zapisać, że \(|EC|=|FC|\). Mając tę informację wiemy już na pewno, że trójkąt \(EFC\) jest przynajmniej równoramienny (nie jesteśmy jeszcze pewni, czy jest równoboczny).
Krok 2. Dostrzeżenie, że kąt \(ECF\) ma miarę \(60°\).
Wysokość trójkąta równobocznego jest tak naprawdę dwusieczną kąta. Jeżeli więc spojrzymy np. na trójkąt \(ACD\), to stwierdzimy, że wysokość \(EC\) dzieli kąt przy wierzchołku \(C\) na dwa kąty o mierze \(30°\). Podobnie będzie w przypadku trójkąta \(ABC\). Na rysunku sytuacja będzie wyglądać następująco:
Możemy więc powiedzieć, że kąt \(ECF\) ma miarę \(60°\).
Krok 3. Zakończenie dowodzenia.
Wiemy już, że trójkąt jest przynajmniej równoramienny, bo ramiona \(EC\) oraz \(FC\) są jednakowej długości. Wiemy też, że kąt \(ECF\) ma miarę \(60°\). Z własności trójkątów równoramiennych wynika, że kąty przy podstawie mają jednakową miarę. U nas oznaczałoby to, że kąty przy podstawie \(EF\) muszą mieć łączną miarę \(180°-60°=120°\), a to oznacza, że każdy z kątów przy podstawie musi mieć miarę:
$$120°:2=60°$$
Wyszło nam więc, że każdy kąt trójkąta \(EFC\) ma miarę \(60°\), zatem jest to trójkąt równoboczny.
Krok 4. Obliczenie długości boków trójkąta \(EFC\).
Do obliczenia pola powierzchni potrzebujemy poznać długość boku trójkąta. Widzimy wyraźnie, że bok np. \(EC\) jest wysokością trójkąta równobocznego \(ACD\). Korzystając ze wzoru na wysokość trójkąta równobocznego możemy zapisać, że:
$$|EC|=\frac{a\sqrt{3}}{2} \\
|EC|=\frac{4\sqrt{3}}{2} \\
|EC|=2\sqrt{3}[cm]$$
To oznacza, że każdy bok naszego trójkąta \(EFC\) ma długość \(2\sqrt{3}cm\).
Krok 5. Obliczenie pola powierzchni trójkąta \(EFC\).
Wiemy już, że bok tego trójkąta ma długość \(2\sqrt{3}cm\), zatem podstawiając te dane do wzoru na pole trójkąta równobocznego otrzymamy:
$$P=\frac{a^2\sqrt{3}}{4} \\
P=\frac{(2\sqrt{3})^2\sqrt{3}}{4} \\
P=\frac{4\cdot3\cdot\sqrt{3}}{4} \\
P=3\sqrt{3}[cm^2]$$
Wyjaśnienie punktacji:
Przyznaj sobie:
0 pkt
• Gdy brakuje jakiegokolwiek postępu prowadzącego do rozwiązania zadania.
1 pkt
• Gdy poprawnie udowodnisz, że zacieniony trójkąt jest równoboczny (patrz: Krok 3.).
LUB
• Gdy poprawnie obliczysz długość boku trójkąta (patrz: Krok 4.), bez uzasadnienia że jest on równoboczny.
2 pkt
• Gdy poprawnie udowodnisz, że zacieniony trójkąt jest równoboczny (patrz: Krok 3.) oraz poprawnie obliczysz długość boku trójkąta (patrz: Krok 4.).
3 pkt
• Gdy otrzymasz oczekiwany wynik.
mega pomocne
bardzo pomocne
Bardzo pomocne !
Dziękuje za wyjaśnienie
hej, mógłbyś dodać PRZYKŁADOWY OKE 2019???
A o jakim OKE mowa? Bo jest ich kilka, więc nie wiem które robiło taki arkusz :)
przykładowy OKE 2019 :))
Ale jest kilka różnych OKE – nie wiem które robiło taki test w 2019 ;)
Pomocne
przydatne
Moglibyście dać wyjaśnienia z cke?
Ale to matura z Nowej Ery! ;) Rozumiem, że chodzi o taki oficjalny klucz odpowiedzi?
bardzo pomocne dziękuje!
to mi ratuje życie
Dzięki wielkie, bardzo pomocne
Mam zastrzeżenia do zadania 17. Powinny być dwie prawidłowe odpowiedzi, ponieważ pierwiastek z 9 to 3 lub -3, więc prawidłowa odpowiedź to 2 i 4
Pierwiastek z 9 to tylko i wyłącznie 3 :)
Dziękuję
-3 tez moze byc
Z definicji pierwiastka wynika, że rozwiązaniem pierwiastka kwadratowego może być tylko liczba dodatnia :) Owszem, gdy mamy równanie x^2=9 to x=3 lub x=-3, ale gdy mamy pierwiastek z 9, to jest on równy tylko 3 :)
czy w zadaniu 17 prawidłową odpowiedzią może być odpowiedź -2? Ponieważ wychodzi -2 a w poleceniu nie ma czy to wartość bezwzględna z liczby :))
Nie no, -2 to zły wynik ;) Wyraźnie jest zaznaczone, że trzeba obliczyć wartość bezwzględną z różnicy a-b :)