Wiele osób szuka gier planszowych by móc bawić się w dużym gronie podczas różnych spotkań czy imprez. Stworzenie dobrej gry imprezowej nie jest łatwe, bo z jednej strony gra musi mieć proste zasady, a z drugiej powinna wywołać dużo śmiechu i emocji. Dziś przedstawiam Wam absolutny hit gier imprezowych, który wykorzystuje znane i sprawdzone formaty takie jak kalambury. Przed Wami recenzja gry Activity.
W pudełku z grą znajdziemy:
– 440 kart z hasłami (na każdej karcie po 6 haseł)
– planszę
– klepsydrę
– 4 pionki
– instrukcję
Esencją całej gry są oczywiście karty z hasłami. Na każdej karcie znajduje się aż 6 haseł, co sprawia że hasła są praktycznie niepowtarzalne – łącznie jest ich ponad 2500! Dzięki temu nie musimy się bać, że po kilku rundach ktoś odgadnie hasło tylko dlatego że już trochę gra w tę grę. I tu duży plus dla autorów.
Na planszy układamy trzy stosy kart, które zgodnie z numeracją będą dawać nam od 3 do 5 punktów. Jak się za pewne domyślacie stopień trudności haseł powiązany jest właśnie z tą punktacją. Na każdej karcie mamy hasła, które trzeba będzie narysować, pokazać lub opisać. Na początku zespoły ustawiają swoje pionki na starcie i wybierają Demonstratora, który przedstawi pierwsze dowolne hasło z wybranej karty (rola Demonstratora przechodzi potem rotacyjnie na innych graczy). Kiedy drużyna odpowie prawidłowo to porusza się po planszy o tyle pól ile punktów miała dana karta. Od tego momentu to jakie zadanie z karty będziemy wykonywali jest już zależne od miejsca na którym stoimy. Na każdym polu mamy symbol i kolor i to właśnie zgodnie z tym oznaczeniem będziemy wybierać kolejne hasła z karty. Czyli jeśli staniemy na niebieskim polu z obrazkiem mowy, to nasz Demonstrator w kolejnej rundzie będzie musiał wybrać hasło oznaczone niebieskim znaczkiem i je opowiedzieć. Czas jaki mamy na zaprezentowanie hasła wyznacza nam klepsydra.
Celem gry jest oczywiście jak najszybsze dotarcie do mety. Żeby ten cel osiągnąć gracze będą musieli wykazać się nie tylko umiejętnością odgadywania haseł, ale i sprytem. Czasem warto jest wybrać niżej punktowane hasło chociażby tylko po to, by w kolejnej rundzie wykonać czynność która nam bardziej odpowiada (np. rysowanie zamiast pokazywania). Dodatkowo gra ma kilka ciekawych urozmaiceń. Pierwszym z nich są wysoko punktowane czerwone hasła które odgadują wszyscy zawodnicy, także z drużyny przeciwnej (tzw. otwarta runda). Ciekawą zasadą jest też spychanie o jedno miejsce pionka drużyny przeciwnej gdy staniemy na tym samym polu – i to też jest ważny wariant taktyczny, bo tutaj znowu może się okazać że czasem warto wziąć niżej/wyżej punktowane hasło po to by zaszkodzić rywalom.
Pewną modyfikacją jest wariant gry na 3 osoby, który moim zdaniem jest bardzo dobrym pomysłem, bo przecież nie zawsze jest tak że mamy przynajmniej 4 graczy. Wariant ten polega na tym, że gramy wyłącznie tzw. „otwarte rundy”, czyli że jedna osoba prezentuje hasło a cała reszta zgaduje. Po odgadnięciu hasła punkty otrzymują zarówno przedstawiający jak i zgadujący, tak więc zawsze będzie się opłacało zgadnąć hasło naszego przeciwnika by nie zostać w tyle.
Od siebie dodam też pomysł na modyfikację, która na stałe się wpisała w moje rozgrywki. Otóż gracz może zmienić sposób prezentowania hasła, ale kosztuje to cofnięcie się na planszy na pole, które przedstawia nowo wybraną formę prezentacji. Czyli np. mamy hasło „skorpion” i musimy je pokazać, to zamiast pokazać skorpiona możemy go narysować w zamian za cofnięcie się na pole rysowania. Skąd taki pomysł? Niektóre hasła są trudne np. do pokazania. Dużo łatwiej jest je narysować, czy też o nich opowiedzieć i stąd wzięła się idea by móc zmienić sposób prezentacji.
Losowość – trudno żeby nie było losowości, skoro wybieramy karty z puli, ale trudno też nazwać tę grę losową, bo jednak w dużej mierze wszystko zależy od nas i tego jak prezentujemy hasła. Typowy aspekt losowości występuje chyba tylko w przypadku czerwonych haseł (tzw. otwarta runda), na których pojawienie się nie mamy wpływu.
Złożoność – gra jest bardzo prosta, zwłaszcza że wykorzystuje format kalamburów który znają praktycznie wszyscy. Wyjaśnienie pozostałych zasad nie stanowi żadnego problemu.
Interakcja – to co najbardziej zaskakuje w tej grze to właśnie interakcja między zawodnikami. W typowych kalamburach interakcja (w formie współpracy) jest zazwyczaj między graczami w jednej grupie. Tutaj interakcja jest także pomiędzy innymi zespołami, które będą się wzajemnie na planszy spychać (stając na to samo pole) albo odgadywać wspólnie czerwone hasła.
Mechanika – wykorzystanie kalamburów zostało ubarwione dodatkowymi zasadami i zrobiono to naprawdę w bardzo zręczny sposób. Mimo modyfikacji gra jest ciągle bardzo prosta, a jednocześnie jest bardziej emocjonująca niż klasyk.
Wykonanie – tutaj największym plusem jest mnogość haseł znajdująca się na kartach. Zazwyczaj w tego typu podobnych grach mamy hasła, które dość szybko się powtarzają i dają przewagę tym, którzy już kiedyś grali. Tutaj jest łącznie ponad 2500 haseł, co powoduje że każda rozgrywka jest naprawdę unikatowa.
Activity to z pewnością gra kierowana do osób, które szukają czegoś w co można zagrać w większym gronie i przy tym dobrze się bawić. Gra jest na tyle uniwersalna, że sprawdzi się tak naprawdę w każdym gronie. Dzięki temu że możemy grać w nią zespołowo jest to też świetny pomysł na grę integracyjną. Wydawca proponuje przedział wiekowy od 12 lat wzwyż, co związane jest przede wszystkim z trudnością poszczególnych haseł. Jeśli szukamy podobnej gry dla nieco młodszych, to istnieją specjalnie przeznaczone do tego celu wersje:
– My First Activity – przeznaczona dla absolutnie najmłodszych graczy w wieku od 4 lat. Wyróżnia się barwną kolorystyką i przede wszystkim dużo prostszymi hasłami
– Activity Junior – przeznaczona dla dzieci od 8 lat, gdzie mamy hasła po polsku i angielsku, dzięki czemu można poprzez zabawę pouczyć się języka angielskiego
Proste zasady połączone z bardzo ciekawymi urozmaiceniami sprawiają, że Activity jest jedną z najlepszych gier imprezowych na naszym rynku. To nie są zwykłe kalambury – to bardziej kombinacja wielu różnych gier, połączonych w zgrabną całość. To co mi się w Activity spodobało najbardziej, to że ważne jest nie tylko odgadywanie haseł, ale także analizowanie za ile punktów wziąć hasło, by przeszkodzić rywalom albo by w następnej rundzie ominąć coś czego nie lubimy. No i najważniejsze – nie ma obaw o powtarzające się hasła, bowiem w puli jest ich ponad 2500, dzięki czemu Activity wypełni Wam nie jeden wieczór.
Activity – Wydawnictwo Piatnik
Ilość graczy: Gra dla 3-16 osób
Wiek: Gra przeznaczona jest dla osób powyżej 12 roku życia
Czas gry: ok. 45 minut
Egzemplarz gry do recenzji przesłało Wydawnictwo Piatnik